czwartek, 15 grudnia 2011

Warsztaty

    W poniedziałek (12-tego) miałam okazje prowadzić małe warsztaty dla wolontariuszek z FERSO . Zaproponowałam dziewczynom jak zrobić prostym sposobem biżuterię z szarego i kolorowego filcu, koraliczków i muliny . Czyli takie coś z niczego.  W dość krótkim czasie powstały piękne bransolety , kolczyki i broszki. Naprawdę dziewczyny zaskoczyły mnie swoją pomysłowością i ciekawym doborem kolorów swoich dzieł. Poniżej zdjęcia.

                    Cristina z Hiszpani zrobiła broszkę babeczkę i bransoletkę w słodkich kolorkach.


Maria z Portugali wykonała w ciekawym zestawieniu bransoletę idealnie pasującą do jej wyjątkowego stylu.

 

Wzajemna pomoc...


Angeline z Francji miała zerowe pojęcie o szyciu, więc była podwójnie dumna ze swoich kolczyków mini babeczek, które wyszły świetnie. A po prawej Tamara z Gruzji sumiennie wykonała cały komplet :)))


Oto pierwsza radość :))))


A później można było pomóc koleżance Lisie z Austrii, która wykonała bardzo starannie w ślicznych kolorkach bransoletkę.


I ostatnia z szóstki Manca ze Słoweni cały czas uśmiechnięta zrobiła tak starannie kotka broszkę, że musiałam schować swojego.



Ale nic by tak dobrze nie poszło gdyby nie ogromna pomoc Ali , która dzielnie tłumaczyła każde słówko. bo z moim angielskim to dukałabym tak , że wszyscy by uciekli.






Oto końcowe dzieła .



Dziękuję Wam bardzo, czułam się wspaniale !!!!!
Do miłego zobaczenia
Hola , Oi , Hi , Salut , Hi, Hallo

Brak komentarzy: