Na wakacyjnym wypoczynku jednak nie wytrzymam by czegoś nie robić - postanowiłam przypomnieć sobie szydełkowe "dzierganki" - powstał w ten sposób futerał na szydełka i druty, mały skromny by zajmował mało miejsca.
no to w drogę :))) Zobaczymy czy uda mi się coś w tym temacie zrobić???.........
A jeszcze tak przy okazji powstał piórniczek ludowo - łowicki.
Bo zawsze mam przy sobie ołówki do rysowania i teraz mają nowy "kącik"
1 komentarz:
Piórniczek świetny!!!
Prześlij komentarz